kwi 10 2005

Odmiana.


Komentarze: 16

Mam płaczliwy dzień. Prawie całe popołudnie wisiałam na szyi Eśka, a pewnie wisiałabym na niej dalej gdyby nie pojechał do domu. Została Coca cola, klopsiki od jego mamy i dźwięk Dwóch Słów w uszach.

 

Łzy same się pojawiają. Czuję się sama. Poszłabym tam, gdzie pachnie kawą... Zatrzymała na chwilę.

 

Dzisiaj przestraszyłam się,  że w końcu przestanę nadążać za swoim życiem. Czemu to tak pędzi? Dokąd?

 

Usłyszałam przypadkiem, że „ciężko jest żyć lekko”.

...

 

alexbluessy : :
lemon-time
12 kwietnia 2005, 21:37
oj sjamska znowu podobne odczucia, ja czuje sie zaszczuta praca,szkołą na nic nie mam czasu,nie wyrabiam i jest mi z tym źle, zmany trzeba tylko jak? trzymaj sie buziaczki
kaisaa.blog.pl
12 kwietnia 2005, 09:05
kazdy ma chwile ze by to wszystko jebnal i patrzy w lustro jak lzy mu ciekna
11 kwietnia 2005, 18:39
pieknych slow...
11 kwietnia 2005, 15:26
Cieżko jest w ogole zyc. ale nikt nie mowil ze bedzie łatwo :( ... bym chciala w moich płaczliwych dniach choc na moment zawisiec na KOGOŚ szyi :(
11 kwietnia 2005, 13:47
Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat ja wysiadam ...
Dziadek
11 kwietnia 2005, 11:30
Coś musi wisieć w powietrzu ,bo u mnie też nie najlepiej. A życie? Pędzi... trzeba żyć pełną piersią -z dnia na dzień!
kobieta zamężna
11 kwietnia 2005, 10:15
czasem wydaje mi sie że jesteśmy takie podobne...
10 kwietnia 2005, 22:59
Wpadnij do mnie... kawę tez mam.
*~~Sweetheart~~*
10 kwietnia 2005, 22:27
Kap kap płyną łzy...ale uśmiehc zagości, gdy znów pojawi się w Twoich drzwiach...:)
mtz
10 kwietnia 2005, 22:04
a do sopotu zapraszam :)
mtz
10 kwietnia 2005, 22:03
Ola.Dajesz sobie swietnie rade.Wiem,ze latwo nie jest,ale zycie ogolnie jest trudne.Trzymaj sie dzielnie!
Tabita
10 kwietnia 2005, 21:49
Życie pędzi niczym kataklizm nie powstrzymasz go i nie nadążysz za nim. Ja również czuje się bardza ale to bardzo samotna. I nie wiem co dalej będzie sama już nienadązam nad niczym. Lekkie zyice? A czy jest coś takiego?:)
prima_aprilis
10 kwietnia 2005, 21:32
Hmmm ... nie wiem, nigdy nie miałam tej przyjemności zakosztować lekkiego życia ...
10 kwietnia 2005, 21:18
Owszem za szybko:( Ale prawda jest taka,że nikt nie powiedział,że zycie będzie lekkie...Musimy się cieszyć i nie dać się przeciwnościom:*3maj sie!
10 kwietnia 2005, 20:45
Mam podobne refleksje... życie pędzi tak szybko... To przerażające wręcz :)

Dodaj komentarz