wrz 30 2005

Autokar śmierci.


Komentarze: 5

Tym autokarem mógł jechać Najlepsiejszy Brat. Tym autokarem jechały dzieciaki ze szkoły jego przyjaciela.

O mało nie dostałam zawału kiedy rano włączyłam TVN24. Mamie zrobiło się słabo – o wszystkim dowiedziała się ode mnie, kiedy spanikowana zadzwoniłam z pytanio-stwierdzeniem, że on nie dziś jechał do Częstochowy. Wyjechał wczoraj, a dziś ma wracać. Mama płakała cały ranek. Taka bezsensowna śmierć, tacy młodzi, mieli w maju maturę zdawać... #0 kilometrów od domu kierowcy zachciało się wyprzedzać...

 

W tym autokarze mógł jechać Mój Brat...

 

[*][*][*][*][*]...

 

alexbluessy : :
poza_czasem
30 września 2005, 22:05
Dżizas ,co się stało?
Dotyk_Anioła
30 września 2005, 21:33
:(
30 września 2005, 21:23
To był po prostu idiota.. :/ Razem z Ojcem ogladalam z rana uwaznie tvn 24.. naprawde bezsensowna śmierc.. i to jeszcze ludzie jadacy na jasna góre w celu pomodlenia się.. ehh szkoda gadac :( [*]..
Neophyte
30 września 2005, 18:46
Zazwyczaj smierć nie robi na mnie wrażenia. Nie mniej ta mnie ruszyła. MOże dlatego, że sam będe zdawał teraz maturę? Nie mniej [\'][\'][\']...
salma
30 września 2005, 17:31
tragedia;:(:(:(:(
moj rocznik

Dodaj komentarz