2003-12-09 mały oddech należy się każdemu...
Komentarze: 0
Jest to notka specjalna wobec czego przepraszam MOICH WIERNYCH CZYTELNIKÓW (vel. LUD) za słabą jakość zbyt małej czcionki, ale tekst jest zbyt długi... Na wstępie powiem, że „oda” ta powstała pod wpływem emocji i była pisana absolutnie spontanicznie przeze mnie i moją kuzynkę M. To swoiste dzieło sztuki poetyckiej powstało dobrych kilka lat temu, kiedy jedna z komercyjnych stacji TV nadawała bardzo popularny w tamtym okresie teleturniej... Zapraszam do lektury! Niech będzie to oddech po wcześniejszych mądrościach. A taki oddech chyba każdemu się należy, prawda?
Hubercie robisz różne śmieszne mini i to wcale nie są kpiny
Jako podpora TVN-u możesz stawić czoła światu całemu
Krzysia Ibisza nawet pobiłeś, a krwi wcale nie straciłeś
Pomimo, że Telekamery nie otrzymałeś łez nie lałeś
Kiedy Wiktora odbierałeś podziękować nie zapomniałeś
A gdy tę statuetkę w ręku trzymałeś o promiennym uśmiechu pamiętałeś
W „Milionerach znikąd się pojawiłeś, a widzów swym urokiem na kolana powaliłeś
Do Tomka Lisa podobną masz fryzurę, lecz Ty przebijasz nawet Czarka Pazurę
0-700 i sześć ósemek to numer audiotele, dzwonią pod niego ludzie by wygrać wiele
Cztery razy gościsz na ekranie i zawsze jesteś w doskonałym stanie
Wodę często popijasz bo o zasadach zbyt dużo nawijasz
Dla potrzeb programu zmieniasz krawaty a w domu nosisz dresiarskie szmaty*
Idolem jesteś dla wielu dam sympatię wzbudzasz nawet u naszych mam
Odpowiedź na wiele pytań znasz bo komputer przed sobą masz
Jak nikt w programie budujesz napięcie lecz nie dopuszczasz by było spięcie
Gdy ktoś się namyśla proponujesz mu koło a gdy skorzysta nie zawsze jest wesoło
15 pytań jest do miliona, Ty, zawodnik i trzy koła
Miliona w Polsce nikomu nie podarowałeś bo okazji ku temu nie miałeś
Czeki na miejscu podpisujesz, autografów i pieniędzy zawodnikom nie żałujesz
W telewizji pracujesz, lecz życia ciężką pracą nie rujnujesz
Kasy dużo zarabiasz lecz w monopolowym ją zostawiasz*
Jeździsz VW Polo w którym słuchasz disco polo*
Jesteś telewizyjnym odkryciem roku, trudno dotrzymać Ci kroku
Dla Handlobanku masz złe wiadomości, gdy dużo mądrych ludzi u Ciebie gości
Z Maćkiem Kuroniem w telewizyjnym programie wystąpiłeś i wspaniały obiad przyrządziłeś
Zawsze masz nienaganny strój i najmodniejszy garniturów krój
Trema nigdy Cię nie zjada, lecz kto Cię zdenerwuje temu biada
Diety żadnej nie stosujesz, a mimo to wspaniałą formę utrzymujesz
Jesteś zawsze wesoły, bo nie chodzisz już do szkoły
Masz na pewno dobry samochód, bo duży masz miesięczny dochód
Na fotelu siedzisz bardzo wywrotnym, a pytania zadajesz w tempie zawrotnym
Idąc do „Milionerów” nie trzeba być przygotowanym, bo i tak nie wiadomo o co można
zostać zapytanym]
Czasem trudne pytania zawodnikom zadajesz, lecz nieograniczony czas na odpowiedź im
dajesz]
Do „Milionerów” przyjeżdżają ludzie z całego kraju, by usiąść naprzeciwko Ciebie i poczuć
się jak w raju]
Jak Pałac Kultury jesteś wysoki, głową sięgasz aż pod obłoki
Z łatwością mogłeś zostać koszykarzem, lecz Ty wolałeś „Milionerów” być gospodarzem
Jesteś częstym bankietów bywalcem, gdzie możesz trafić na ciasto z zakalcem*
W wolnych chwilach książki czytujesz, lub po internecie wędrujesz
Wszystkich wokół swym uśmiechem zarażasz, „bądź zawsze wesół” ciągle to powtarzasz
Swym wdziękiem telewidzów ujmujesz, za komplementy skromnie dziękujesz
Jesteś na popularności szczycie, i wiedziesz mało skomplikowane życie
Facetem jesteś o oryginalnej urodzie, brakuje ci tylko zarostu na brodzie*
Szeroki uśmiech to Twój znak firmowy, i wszędzie masz przynoszące szczęście podkowy
Mimo, ze uczestniczysz w „Milionerów” nagraniu, w domu nie możesz oprzeć się
ponownemu ich oglądaniu]
Masz zwyczajną rodzinę: żonę, dwoje dzieci, a wieczorem wynosisz śmieci*
Nie sypiasz na łóżku polowym , bo wieczory spędzasz w monopolowym*
Dla wielu osób jesteś idolem, niedoścignionym urody wzorem
Hubert to rzadko spotykane imię, lecz do Ciebie pasuje jak żadne inne
Jesteś facetem o zaletach wielkich, wystrzegasz się nałogów wszelkich
Jesteś najpopularniejszym facetem w naszym kraju, więc Twoja kariera na pewno nie skończy
się w maju]
Z łatwością przeczytasz nazwę obcobrzmiącą, bo jesteś wiele języków osobą znającą
Chodzisz w garniturze, Ty głupi szczurze*
Znajomi są dumni z takiego przyjaciela, który im chętnie rad udziela
Z dnia na dzień gwiazdorem zostałeś, bo kamery się nie bałeś
W reklamie jeszcze nie zagrałeś, bo czasu na to nie miałeś
Jesteś teleturniejów królem, po „Milionerach” w poniedziałek żegnamy Cię z bólem
Nikt dla Ciebie nie układa takich wierszy, mamy nadzieję, że nasz jest pierwszy
Możemy jeszcze ciągnąć naszą odę wartką, ale boimy się byś nie zasnął nad ta kartką.
*te wersy nie weszły w treść „ody”, która została wysłana do adresata
w zamian za „piękny” wiersz otrzymałyśmy list od zainteresowanego Huberta U wraz z jego zdjęciami (po jednym dla każdej) z autografem. Nigdy więcej nie stworzyłyśmy niczego podobnego dla osoby publicznej, wyłącznie na użytek nasz własny i rodziny.
Dodaj komentarz