... ale...
Komentarze: 8
Chwilę temu pisałam, ale..
...ale siedzę teraz i myślę o wczorajszym dniu. Łzy mi płyną z oczu jak głupie. Wiecie co bym teraz chciała??? Przytulić się mocno do Esia, zatopić nos w jego włosach, delikatnie je musnąć... I tak zasnąć, albo nawet nie zasnąć, ale tak trwać przez chwilę. Mieć go przy sobie i tak zostać, zatrzymać go...
Tak bardzo tego chcę.
Idę płakać za te wszystkie noce za te wszystkie dni. Należy mi się (chyba).
ZAMIGOTAŁ ŚWIAT TYSIĘCEM BARW.
Dodaj komentarz