kwi 02 2004

Będę śniła...


Komentarze: 1

„Odeszli już ostatni co ścigali wiatr W kraje uśpionych miast W źrenice jezior, ostrza traw, proporce drzew Jak sen i czar... Będę śniła swoja baśń Powrócę tutaj znowu W mrocznych zamkach skryty skarb Lecz jak? Pędza konie w ciszy mgieł Kto drogę zna? Któżby mógł zatrzymać je W zapadłych murach wielka miłość, wielkie łzy W zimnym spojrzeniu gwiazd Piękni rycerze w srebrnych zbrojach wznoszą się Ponad noc, ponad sen, ponad czas.. Będę śniła swoja baśń W mrocznych zamkach skryty skarb Pędza konie w ciszy mgieł Któżby mógł zatrzymać je” [E. Górniak – „Będę śniła”].

To tak w odpowiedzi na pytanie Ktosia – Komentatora. Bo ja śnię. Przynajmniej tak mi się wydaje. Że się unoszę, ze to, co mnie spotyka to jakiś sen. Być może ja go śniłam, być może o nim śniłam, ale raczej bez nadziei, że coś, ze ktoś... A teraz??? Teraz to płakać mi się chce bo nie wiem. Znowu nie wiem, nie wiem, nie wiem.  Nie chciałabym się przekonać się, że „Słowa są największym oszustwem, na które faceci nas nabierają.” [J. L. Wiśniewski – „Martyna”] Bo S. przysłał wiadomość Aniele. Tak znowu. Wczoraj się widzieliśmy. Gumowa Róża, spacer po Ostrowie Tumskim spowitym mgłą. I rozmowy... Buzie nam się nie zamykały. I właśnie przed chwilą dostałam wiadomość, ze chce jutro przyjechać. Na chwilę, na kawę. A tak naprawdę po to, żeby mnie zobaczyć i uściskać. A ja się boję Eljot. Tak bardzo się boję. Że nie zasługuję, że nie jestem warta, że... Że nie będę umiała odwzajemnić... Że ucieknę, że coś stracę, coś ważnego, coś fajnego... Boję się Aniele. I ten Strach mnie blokuje, paraliżuje. A przecież dobrze mi... Czuję się swobodnie, nie muszę nikogo udawać, mogę być naprawdę w 100% sobą. Nie jestem ceniona za ładną buzię, ale za to, jaka jestem... I tak jakoś ciepło mi... No i co ja mam zrobić Aniele? Co ja mam robić??? Uwierzyć... Zaufać... Nie, na zaufanie za wcześnie. To co??? What am I suppose to do??? Powiedz mi, doradź. Mam zostawić sprawy własnemu biegowi??? Mam płynąć z prądem i zobaczyć gdzie mnie zaniesie??? Powiedz coś Aniele. Milczysz...  Jak zwykle. Powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać.

alexbluessy : :
Ktoś
02 kwietnia 2004, 23:23
:-) Nie zamykaj się w klatce, do której nikt nie ma wstępu.Może to co przeżyjesz będzie najwspanialsze w życiu. Pozdrawiam.

Dodaj komentarz