sty 24 2005

The SUN.


Komentarze: 10

Przemeblowałam pokój, przygotowałam grunt pod szafę, którą, mam nadzieję, dzisiaj z pomocą Eśka postawię na nogi. Jakoś tak przytulniej się od razu zrobiło, a jak stanie szafa to chyba nie będę wychodzić z pokoju. I wszystko byłoby super gdyby nie to, że musiałam kupić śruby. 30 śrub marki Spax 3,5 mm x 25 mm. Okropnie nie lubię chodzić do „męskich” sklepów – mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą ilekroć wstępuję do jakiegoś w celu zakupu uszczelki czy śrub właśnie.

Zapaliłam kadzidełko o zapachu The SUN. Na kilka chwil zafascynował mnie dym wijący się w przeróżny sposób – oczu nie mogłam oderwać. Od razu zrobiło się jakoś tak cieplej i jeszcze przytulniej. Przede mną leżą, jednocześnie nade mną wisząc, notatki z teorii literatury i wstępu do językoznawstwa. Nawet nie jest trudne, tylko trzeba siąść na tyłku i poczytać. A prawda jest taka, że najbardziej mam ochotę spać. Dobrze, że dziś zasnę z Esiem i przy Esiu.

I na koniec – dla zakochanych i czekających na Miłość moja ulubiona A.A. Szkoda, że nie każdy zrozumie bo najchętniej przytoczyłabym w oryginale. Niestety – język Puszkina odchodzi w zapomnienie...

Rozłąki czarną udrękę Znosimy jednocześnie. Czemu płaczesz? Dajże mi rękę I obiecaj, że znów przyjdziesz we śnie. Mnie i tobie – jakby górze z górą, Mnie i tobie – na niezobaczenie. Żebyś tylko nad północną chmurą Przesłał mi przez gwiazdy pozdrowienie.

alexbluessy : :
25 stycznia 2005, 00:41
spij słodko.. przy Esiu :) zazdroszczę.. jeszcze zazdroszczę.. :*
Pocahontas
24 stycznia 2005, 23:02
Aż mi łzy w oczach stanęły ...
www.janemo.prv.pl
24 stycznia 2005, 21:16
napewno postawisz ta szawke
Dotyk_Anioła
24 stycznia 2005, 21:04
Sklepy tylko dla mężczyzn... Jak ja tam ostatnio byłam po jakieś zawiasiki, to aż trzech sprzedawców pomagało mi je wybierać... Hmmm nie wiem, czy ja wyglądam na taką zagubioną? Pozdrawiam cieplutko i hmmm spokojnej, cudownej nocy :D
24 stycznia 2005, 18:08
Ostatni raz byłam w metalowym po zamek. I sprzedawca się tak dziwnie patrzył...:D
iwcia_iwon
24 stycznia 2005, 17:57
a w sklepie ze śrubkami zawsze mnie pytają - \"słucham pana?\" a nie wyglądam :-)
24 stycznia 2005, 17:07
Ja miłość juz znalazłam...
Asiulek
24 stycznia 2005, 16:58
tak... monotonia moje drugie imię.....
paulita
24 stycznia 2005, 16:32
I obiecaj, że znów przyjdziesz we śnie....
Asiulek
24 stycznia 2005, 16:24
A ja? A ja zazdroszczę Ci tego The Sun. Tych śrub. I masy inicjatywy jaką odarowujesz swoje życie. No i tego że każdy twój dzień jest inny od poprzedniego... :*

Dodaj komentarz