mar 16 2005

To mnie dziś buja.


Komentarze: 10

„Brzydka ona, brzydki on Mała stacja, kiepski bar A oni przytuleni jakoś niezwykle tak, jakby się miał utlenić nagle świat I gdzieś w jeziorach źrenic światło na tysiąc par W czterech słońcach żar... Gdzieś tu chyba zakpił los ona brzydka, brzydki on A taka ładna miłość, aż nierealna wręcz Tak jakby ich spowiła tęcza tęcz I wszechobecna siła tchnęła najczystszy ton w tkliwy serca dzwon...(...)” [K. Groniec]

 

To mnie dziś rozbujało... Pochlipałam, uśmiechnęłam się przez łzy. Spojrzałam za siebie, ze zdjęcia Ktoś się uśmiechnął...

 

W głowie mam motyle i fiołki. Nie chce mi się nic – poza wystawieniem twarzy do słońca i pójścia na piknik (taki niezrealizowany plan z ubiegłego roku...) Przyjęłam do wiadomości, że egzaminu nie zdam i lżej mi z tą świadomością. Następne podejście będzie w czerwcu... No i dobrze.

 

Już bym chciała musieć zasłaniać żaluzje, słyszeć zza okna śmiech dzieci i uczyć się historii, nawet łaciny mogłabym się uczyć w takich warunkach. A wieczorem, po zajęciach w IFS (potocznie nazywanym filfakiem), popłynąć gondolą Mają, pójść na lody do Witaminki, czy romantyczny spacer po oświetlonym Ostrowie Tumskim.

 

... wczoraj trochę powspominałam przed snem, uśmiechałam się do tych wspomnień – pierwsze spotkanie, kolejne spacery na Ostrów, pierwsze przytulenie, buziaki, przywitanie po jego powrocie... Wyrwał mnie z tych myśli esemesowo-dobranockowy buziol od Esia...

 

Chyba powinnam zmienić imię na obsesja. Miłość, motyle i fiołki mną zawładnęły. Zmysłami i odczuciami szczególnie. A kiedy dzisiaj rano poczułam to, co rok temu kiedy znajomość kwitnąć zaczynała...

 

 

 

 

alexbluessy : :
messkalina
16 marca 2005, 22:11
jest różnica pomiędzy K.Groniec-piosenkarką a Janem Wołkiem- poetą i tekściarzem. ot co.
16 marca 2005, 21:04
:))
16 marca 2005, 18:41
Trzeba czuć, trzeba żyć!
16 marca 2005, 18:28
Piękne szczęście, naprawde, oby trwało jak najdłużej:).
I szablon zmieniony:). Też ładny.
16 marca 2005, 18:17
Czasem warto jest powspominać.3maj sie Słońce:*
paulita
16 marca 2005, 17:39
po takich notkach to jakos tak spokojniej na sercu... dobrze wiedziec, ze ktos jest szczesliwy i móc obserwowac to szczecie:)
16 marca 2005, 17:31
dziwne... bo mnie tez wczoraj dopadly wspomnienia. Az napisalam list do swojego wojaka... Tak jak Ty pochlipałam i dziś juz jest o wiele lepiej.. :)
kaisa
16 marca 2005, 17:07
do zakochania jeden krok, trzeba go zrobic jak najpredzej:) bo milosc taka piekna..:)
Dotyk_Anioła
16 marca 2005, 17:00
Dziękuję... Słucham tej piosenki cały czas :) Jeśli w głowie masz motyle i fiołki, to co znajduje się w Twoim brzuszku? A do wiadomości sobie przyjmij, że zdasz! A zmiana szabloniku! Muszę się odzwyczaić od tamtego! Pozdrawiam cieplutko :*
16 marca 2005, 16:20
Oj obsesja... :P chyba nie tylko Ty tak na imię powinnaś mieć :P ata piosenka i mnie nie raz chwyciła za serce... :) dobrze że jesteś w takim nastroju, aż mi sie jakoś lepiej zrobiło po przeczytaniu tej notki :) przesyłasz pozytywane wibracje :D:D

Dodaj komentarz