Archiwum maj 2005, strona 1


maj 22 2005 Ucząc się siebie.
Komentarze: 13

Chyba uczę się mówić o tym, co mnie boli. Nawet jeśli ma to być w formie smsa wysłanego  z odległości dwóch metrów. On nie wiedział, że pewne rzeczy mogą mnie boleć, ja nie wiedziałam, że na pewne rzeczy będę reagować tak, a nie inaczej.

Teraz juz wiemy. Uczymy się siebie. Każdego dnia. Zresztą czasem życia jest za mało żeby kogoś poznać tak naprawdę, tak do bólu.

Oby do sesji. Na przełomie lipca i sierpnia uderzamy na Węgry najprawdopodobniej. Tylko we dwoje, będzie super!!!

alexbluessy : :
maj 19 2005 Siłacze.
Komentarze: 12

Siłaczom mówię "nie". Mam wrażenie, że teraz będzie dużo podporządkowane siłowni (Ukochany stwierdził, że musi schudnąć) - "Misia, przyjadę w sobotę po pracy, potem pojadę na siłownię i wrócę". Na gondolę też nie zdążymy w sobotę bo siłownia, ale przecież można w niedzielę... Trochę się irytuję.

Myślę, żeby zapisać się na kurs tańców (bez pary) - sis, idziesz ze mną? Salsa, samba, paso doble, taniec brzucha...

Tymczasem sesja mi już wisi za plecami, najbardziej historia, eh... Pracy na wakacje na razie jako takiej nie widać... I jeszcze ta zwariowana pogoda... Ukochany też zwariowany z tą siłownią, choć wczorajsze wino i koncert ciał były MNIAM... HMMM... itd.

 

Powodzenia na kolokwium sis!!! Trzymam kciuki!!!

 

alexbluessy : :
maj 18 2005 День ангела....
Komentarze: 17

Nie ważne, że zaspałam całą godzinę i tą całą godzinę później, niż sobie założyłam, zaczęłam czytać platońskiego "Faidrosa" (polecam!). Jeszcze zaspana wczytywałam się w drugą przemowę Sokratesa, kiedy zadzwoniła komórka - "wszystkiego naj naj naj Misia. Będę o 20:30 pod twoją uczelnią". Potem zadzwoniła Mama, teraz słucham "Kochać" w wykonaniu Kasi Nosowskiej, popijam czerwoną herbatę i jest mi zielono.

Z dniem swojego anioła życzę sobie [................] No!

alexbluessy : :
maj 15 2005 Od A do Z.
Komentarze: 14

Czerwone wino szumiało w głowach

ciała płonęły wciąż od nowa

Chcę z tobą iść, śpiewać i tańczyć

Niech niesie nas zapach pomarańczy...

 

Czemu weekend nie może trwać od a do z??? A ona taka piękna, ta miłość...

 

alexbluessy : :
maj 14 2005 Fruity love.
Komentarze: 9

Co ta Miłość z człowieka robi... :o)

Malinowo, bananowo, cziburiejkowo czuję się. Amen.

 

alexbluessy : :