Archiwum kwiecień 2005


kwi 28 2005 Latarnia.
Komentarze: 16

-         Misia, to twoja wina...

-         ???

-         no, przez ciebie uderzyłem w  tą latarnię...

-         ???

-         no bo taka śliczna jesteś, że się zapatrzyłem

-         ahaaa... :]

Już pojutrze pakujemy się do eśkowego ferrarii i ruszamy. Już się doczekać nie mogę. Przyjemnego długiego łykendu!!!

alexbluessy : :
kwi 26 2005 Re:
Komentarze: 7

To jest jak narkotyk. Miłość to narkotyk. A Esio jest moją kokainą.

(Więcej nie dodam, bo nie ma chyba sensu)

alexbluessy : :
kwi 24 2005 Again and again.
Komentarze: 13

Kocham go. I chcę spędzać z nim przedpołudnia, popołudnia, poranki pachnące kawą i wieczory rozbrzmiewające "Faktami". Chcę zasypiać kołysana jego snem i budzić się otoczona jego ciepłem.

Pojechałam do Esia rowerem. Z mojego Śródmieścia na jego K****** jechało się rewelacyjnie, choć pierwszy raz rowerem i pobocza strasznie wąskie, a wrocławskie drogi dla rowerzystów są wcale nieprzygotowane. Popołudnie też było rewelacyjne. I te ukradkowe buziaki...

Już się nie mogę doczekać przyszłego weekendu. Tylko my, rowery i góry. I będziemy sobie w naszych krówkach śmigać po szlakach. Jutro idę kupić mapę i przewodnik. Będzie rewelacyjnie. I miłośnie na pewno. ;o)

I już go nie puszczę. Bez niego umieram.

alexbluessy : :
kwi 23 2005 Owoce Morza.
Komentarze: 8

Kalmary wrzucone na wrzątek nie cierpią. (zasłyszane w radiu)

alexbluessy : :
kwi 22 2005 C.D.
Komentarze: 11

Uwielbiam słuchać jego snu.

A wczoraj kupiliśmy sobie preznośny grill.

alexbluessy : :