Komentarze: 9
"Kocham cię, pani rzodkiewko, proszę się uśmiechnąć..." (Esio)
Rumunia coraz bardziej się przybliża. Egzamin z historii też, już pojutrze. Chcę mieć jedynie mglisty pogląd na sprawę jednego cara z drugim, albo czym się różniła polityka Berii od polityki Chruszczowa. Chce mieć w indeksie tróję i będę najszczęśliwasza. A niezaleznie od wyniku słownej "potyczki" z panią dr hab. idę na zakupy. :] Może dla Ukochanego też coś się znajdzie.
"Dla ciebie (Esiu) rozkwitnę jak kwiat, polecę jak ptak, ty bądź, bądź ze mną (...) o tobie chcę śnić, dla ciebie chcę żyć". Z tobą przejść tą najtrudniejszą drogę.
Obudziłam się w zimnym łóżku i po raz kolejny zrozumiałam. To TY!!!